Obok wioski folkowców i krysznowców na tegorocznym Przystanku Woodstock w Żarach stanie wioska policji. Na Przystanku będzie też prawdziwy 13. Posterunek.

To efekt wczorajszego spotkania w Gorzowie Jerzego Owsiaka z komendantem wojewódzkim policji mł. insp. Stanisławem Bukowskim. - Chcieliśmy, żeby policja była u nas nie tylko od pilnowania porządku - powiedział "GL" Jurek Owsiak. W wiosce będzie można pogadać z policjantem i obejrzeć policyjny sprzęt. - Może ktoś z woodstockowiczów zechce zostać policjantem - mówi Owsiak. Ustalił z komendantem, że na Przystanku stanie posterunek z prawdziwego zdarzenia, ale będzie miał numer 13, jak w znanej komedii, "żeby było luźniej".

- Pojawił się nowy akcent: po raz pierwszy usłyszeliśmy, że policja chce się od nas czegoś nauczyć. Do tej pory dużo słyszeliśmy o wymaganiach, jakie musimy spełnić - chwalił Owsiak. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej podinsp. Wiesław Ciepiela nie pozostał dłużny: - Nasza współpraca z dobrego poziomu wchodzi na jeszcze lepszy - mówił. Porzadku na tegorocznym Woodstock będzie pilnować nie tylko policja, ale też 1050 członków "pokojowego patrolu". Organizatorzy spodziewają się przyjazdu 100 tys. fanów. - Ale będziemy gotowi nawet na dwa razy tyle - mówił Bogdan Waszkiewicz z Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
(zeb)

Gazeta Lubuska, nr 149 (15.464), wydanie A B,  28 czerwca 2002, str. 2