ARTYKUŁY

DIE TOTEN HOSEN TEŻ ZA MICHĘ (24 lipca 2002)

 

Niemiecka gwiazda tegorocznego Przystanku Woodstock - punkrockowa formacja Die Toten Hosen zagra w Żarach za kolację. 

 

Zaprzyjaźniony z polską grupą Sweet Noise zespół, najpierw znalazł jednodniową "dziurę" w grafiku swojego europejskiego tournee i postanowił w drodze z Belgii do Austrii - w piątek 2 sierpnia wystąpić na Przystanku. Muzycy zrezygnowali z gaży, ale organizatorzy z Fundacji WOŚP mieli ponieść koszty transportu, instalacji sprzętu na scenie. - Ale kiedy muzycy z Die Toten Hosen zapoznali się z naszym zapleczem technicznym i dowiedzieli się, czym zajmuje się nasza fundacja, wszelkie koszty - ok. 4 tys. euro - wzięli na siebie! - cieszył się wczoraj szef Fundacji WOŚP Jurek Owsiak.

Główny dyrygent Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ujawnił też, że amerykańska grupa Shelter, która hardcore'wym czadem wypełniła rok temu przystankowy namiot w Pokojowej Wiosce Kryshny, teraz też zagra w Żarach - na dużej scenie, na finał pierwszego dnia imprezy, czyli 2 sierpnia, zaraz po T.Love.

- A drugiego dnia w finale, tuż przed Raz Dwa Trzy, będziemy mieli Ewelinę Flintę - zdradził J. Owsiak. Pochodząca z Jasienia Ewelina Flinta, która cztery lata temu podbiła Przystanek Woodstock utworami Janis Joplin, wykonywanymi z zespołem Surprise, dziś występuje w warszawskim Studio Buffo i musicalu "Metro", a w polsatowskim "Idolu" zajęła drugie miejsce.

 

(hak)
Gazeta Lubuska nr 171 (15.486), wydanie A B, str. 4, 24 lipca 2002

<<< WSTECZ