|
ARTYKUŁY |
PRZYSTANEK OWSIAKA (1 sierpnia 2002)
Jesteśmy przygotowani nawet na trzysta tysięcy ludzi - zapewnia Jurek
W sobotę w Żarach zaczyna się festiwal rockowy Przystanek Woodstock, który potrwa do niedzieli. Wystąpi trzydzieści zespołów. I... Orkiestra Filharmonii Wrocławskiej! Organizatorzy spodziewają się ponad stu tysięcy fanów. - Jak przyjedzie trzysta tysięcy też damy sobie radę - zapewnia Jurek Owsiak charyzmatyczny pomysłodawca imprezy. Przystanek odbywa się po raz ósmy i jest jedną z największych rockowych imprez w Europie. Będzie kosztować milion trzysta tysięcy złotych.
Muzyka,
kino i pralnia - W poprzednich latach nie było żadnych zadym, a policja jest do nas przyjaźnie zastawiona - mówi Owsiak. I dodaje: Młodzi kochają ten festiwal, bo czują się jego gospodarzami. A poza tym jest przecież za darmo. Przystanek Woodstock to przede wszystkim muzyka. Gwiazdami tegorocznej edycji będą niemiecki zespół Die Toten Hosen, amerykański Shelter, oraz polskie: Hey, T.Love, Sweet Noise, Raz Dwa Trzy, De Press i Pidżama Porno. Zespoły nie dostają gaży, grają za zwrot kosztów. O doborze wykonawców decyduje Owsiak i jego współpracownicy. - Zasada jest jedna: trzeba się do nas zgłosić. Wtedy my decydujemy, czy wykonawca pasuje do klimatu festiwalu. W tym roku zgłosiło się prawie czterysta zespołów. - Jakieś pół roku temu spotkaliśmy się z Jurkiem i zaprosił nas na Przystanek. Zgodziliśmy się, bo słyszeliśmy, że na festiwalu jest wspaniała atmosfera - powiedział nam Muniek Staszczyk, wokalista T.Love, który po raz pierwszy wystąpi na festiwalu. Pierwszy Przystanek Woodstock odbył się w 1995 roku w Czymanowie nad Jeziorem Żarnowieckim. Przyjechało około dwudziestu tysięcy ludzi. Od 1997 roku festiwal odbywa się w Żarach. W 2000 roku Owsiak próbował zorganizować go w innym miejscu. Wybrał Lębork, jednak powstał komitet protestacyjny stworzony przez część mieszkańców miasta i zniechęcony Owsiak zrezygnował z organizacji Przystanku. Po rocznej przerwie wrócił jednak do Żar.
Ćwierć
miliona fanów W 1999 roku jako impreza towarzysząca festiwalu został zorganizowany Przystanek Jezus. Jednak odbył się bez zgody Owsiaka i między organizatorami doszło do konfliktu. W tym roku obie strony dogadały się i, jak zapewnił nas ks. Andrzej Draguła, rzecznik prasowy Przystanku Jezus, w najmniejszym stopniu nie będą sobie przeszkadzać.
Leszek
Gnoiński |