PROSTO Z LOTNISKA - 22 lipca 2002 |
Po
niedzielnym nic nie robieniu - jak mawiał Kubuś Puchatek - na
lotnisku znowu zawrzało. Na głównej scenie trwa wykończeniówka.
Powstaje przednia ścianka z desek. Opodal na murawie lotniska leży
coś na kształt wielkiej drabiny - to konstrukcja głównego namiotu
Pokojowej Wioski Kriszny, który wkrótce stanie w tym samym miejscu,
co zwykle. W oddali, na północny zachód od dużej sceny stoi jedno
samotne drzewko, a wokół niego wyrosły rurki kranów oraz drugi
zbiorowy prysznic polowy. Powstała w ten sposób swoista oaza.
Fachowcy od rusztowań budują kolejną małą wieżę techniczną. Między
słupami przeciągnięto dziś kilka odcinków linii energetycznych, a
więc prąd wkrótce popłynie. Generalnie ruch na lotnisku jakby się
zwiększył w porównaniu z ubiegłym tygodniem. Na całość naprawdę
czujnym okiem spogląda dyrektor biura Fundacji Bogdan Waszkiewicz, w
towarzystwie szefa łęknickiego OKSiR-u Janusza Begera. |
|