PODSUMOWANIE PRZYSTANKU WOODSTOCK 2002

21 października 2002

 

Wielkie dzięki za VIII Przystanek Woodstock
Ogromnie dziękujemy za kolejny Przystanek Woodstock!!!
Wszyscy są pod jego wrażeniem. Złożyła się na to niezwykła atmosfera, jaka panowała przez kilka dni, wymarzona pogoda, ale przede wszystkim profesjonalne działanie wszystkich tych, którzy Przystanek Woodstock stworzyli.
Gorąco dziękujemy za całe zaangażowanie, za stworzenie całego tego klimatu.
Spotkanie w Żarach było wielkim sukcesem nas wszystkich, co znalazło ogromne uznanie we wszystkich mediach i jednoznacznie pokazało, że Przystanek Woodstock, także dzięki tak wspaniałej naszej współpracy, stał się dla tysięcy młodych ludzi, którzy do nas przyjechali, najwspanialszym w ciągu tych dwóch dni miejscem w kosmosie.
Za to właśnie bardzo dziękujemy.
Do zobaczenia za rok. Gramy do końca świata i jeden dzień dłużej!!!

Sie ma!
Jurek Owsiak

 

 

 

Tak właśnie brzmiały podziękowania, które Jurek Owsiak wręczył w Żarach wszytkim tym, których praca przyczyniła się do kolejnego sukcesu Przystanku Woodstock. Byli zatem strażacy, policja, służba zdrowia, firmy, służby miejskie, kolejarze i wielu wielu innych.

Jurek Owsiak podsumowując imprezę powiedział m.in. - Takiego wydarzenia jeszcze nie było. Po raz pierwszy zagrała orkiestra, to był dla mnie taki kamień milowy w działalności Przystanku.
Pokojowy Patrol - pilnowali porządku i robili to bardzo dobrze, ludzie ich słuchali. To ewenement na skalę światową.
Dla ludzi, którzy tu przyjeżdżają, to ważne wydarzenie, na które czekają cały rok. Nie pytają, kto będzie grał, przyjeżdżają dla atmosfery.
Bardzo sprawna organizacja. Teraz wystarczy jeden telefon tu i tam i w ten sposób tworzymy największy koncert na świecie. Po wszystkim teren zostaje posprzątany i jakby gotowy na następny rok.
Wspaniale układa się nam współpraca z Policją. Po raz pierwszy była Wioska Policyjna - okazuje się że można, chociaż mieliśmy obawy, jak to wyjdzie.
Fundacja wydała na tegoroczny Przystanek Woodstock 1.250.000 zł. Mieliśmy też sponsorów. Mamy za to kilkaset tysięcy zadowolonych młodych ludzi. Fama poszła na cały kraj. Dzięki temu festiwal przestaje się kojarzyć z zadymami, jakie były w Jarocinie.
Oby to wszystko powtórzyło się w przyszłym roku. Podtrzymajmy tego ducha. Świat jest zły. Dajmy tym młodym ludziom kilka dni przyjaźni.

Do zobaczenia w przyszłym roku.

<<< WSTECZ