Następny dzień po
festiwalu. To już ostatnia relacja z Przystanku Woodstock 2003. Ludzie
pakują się i wyjeżdżają. Pokojowy Patrol, choć zmęczony, musi jeszcze
uprzątnąć teren festiwalu. Jeszcze chwila i znów żarskie lotnisko
będzie pustą, ogromną łąką z trawą wydeptaną przez setki tysięcy
ludzi. |